W trakcie rutynowego patrolu terenów leśnych Straż Leśna spotkała starszą kobietę. Zajęta była ona grzybobraniem. Jednak jej słuszny wiek i miejsce zbierania grzybów, znacznie oddalone od najbliższej miejscowości czy ciągu komunikacyjnego, wzbudziły niepokój strażników. Upewnili się jeszcze, czy w pobliżu nie znajduje się jakikolwiek zaparkowany pojazd, którym kobieta mogłaby trafić w to miejsce. Niestety, nie natknięto się nawet na rower, który mógłby należeć do kobiety.

Strażnicy ufając swojej intuicji i doświadczeniu, ponownie podjechali do kobiety, z pytaniem, czy nie potrzebuje przypadkiem pomocy. Przyznała, że chyba się zgubiła, ponieważ już od dłuższego czasu wędruje po lesie. Okazało się, że przeszła ona wiele kilometrów od miejscowości Glinik, w której to wysiadała z autobusu komunikacji miejskiej. 88-latka mieszka bowiem w Gorzowie Wlkp. i za jej zgodą, strażnicy odwieźli ją na najbliższy przystanek MZK, z którego bezpiecznie mogła wrócić do domu.

Wybierając się na grzybobranie, należy pamiętać nie tylko o dobrym obuwiu, koszyku i atlasie grzybów. Należy również przypomnieć sobie kilka zasad bezpiecznego grzybobrania. Udając się do lasu należy zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy, bądź przekazać informację o naszym wyjściu zaufanej osobie. Łatwiej będzie wówczas wezwać pomoc w przypadku zagubienia w lesie. Poruszając się po lesie, w sytuacji zagrożenia, warto odszukać również słupki oddziałowe, z którego podamy liczby, które ułatwią lokalizację miejsca przebywania zagubionego. Warto też nastawiać uszu, bo w lesie mogą przebywać w tym czasie pracownicy Nadleśnictwa lub Zakładów Usług Leśnych, którzy również udzielą niezbędnej pomocy, jak to miało miejsce tym razem. Akcja „Jesień 2021” w naszej jednostce przynosi skutki.

Tekst: M. Hałuszczak